Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lub bez niej. Lubię mężczyzn chwalić, lubię też ich krytykować (jestem feministką czy nie jestem?).
Jak mam więc określić siebie jednym słowem? Szukanie. Szukanie tego, co ważne: wzorca zachowań, pragnień, wartości. Jestem pewna, że jeszcze długo będę szukać.
Monika


NADCHODZI SASZA
Cosmopolitan to niezwykłe pismo. Dużo ciekawych rzeczy do czytania. Zwłaszcza rady w artykule "Godzina prawdy" tak istotne dla zachowania dobrej pozycji w pracy przekonały mnie, iż należy zadbać o siebie, uwierzyć we własne siły i talent. Dopełnieniem był artykuł pod intrygującym tytułem "Nadchodzi SASZA". Kobieta XXI wieku, atrakcyjna, szczęśliwa, zamożna, ambitna - tak, dlaczego jednak samotna?
Z taką tezą można polemizować
lub bez niej. Lubię mężczyzn chwalić, lubię też ich krytykować (jestem feministką czy nie jestem?).<br>Jak mam więc określić siebie jednym słowem? Szukanie. Szukanie tego, co ważne: wzorca zachowań, pragnień, wartości. Jestem pewna, że jeszcze długo będę szukać.<br>Monika<br><br><br>NADCHODZI SASZA<br>Cosmopolitan to niezwykłe pismo. Dużo ciekawych rzeczy do czytania. Zwłaszcza rady w artykule "Godzina prawdy" tak istotne dla zachowania dobrej pozycji w pracy przekonały mnie, iż należy zadbać o siebie, uwierzyć we własne siły i talent. Dopełnieniem był artykuł pod intrygującym tytułem "Nadchodzi SASZA". Kobieta XXI wieku, atrakcyjna, szczęśliwa, zamożna, ambitna - tak, dlaczego jednak samotna?<br>Z taką tezą można polemizować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego