gdybym go tak pieszczotliwie, z litością pogładziła i gdyby on mógł być jednocześnie wami trzema.<br> Groźny ruch trzech Szewców ku niej<br> SAJETAN<br> groźnie<br>Wara od niej, chłopcy!!<br> I CZELADNIK<br>Sam se, majster, waruj!<br> II CZELADNIK<br>Raz, a dobrze!<br><page nr=278><br> KSIĘŻNA<br>A potem piętnaście latek więzieńka! Scurvy by was nie oszczędził. Nie - a kysz! Teruś, fuj!! Niech Fierdusieńko da mi sole angielskie natychmiast.<br> Fierdusieńko podaje sole w zielonym flakoniku. Ona wącha i daje do wąchania Szewcom, którzy uspokajają się, niestety na krótko<br>Otóż widzicie: agitacja wasza wykorzystuje tylko to, że tamci pogodzić się nie mogą. Jeśli Scurvy, najwyższy dostojnik sprawiedliwości, która ma niezdrową manię