sąd przesłuchał już byłego i obecnego szefa regionu - Alojzego Pietrzyka i Wacława Marszewskiego.<br>Krzaklewski mówił w czwartek przed sądem, że informacje - rozpowszechniane m.in. przez Eberharda P. - jakoby pieniądze wyprowadzone z kasy zarządu regionu miały być przeznaczone na kampanię w wyborach do parlamentu w 1997 roku - są absurdalne.<br>- Uważam za absurd plotki, że nierozliczone pieniądze miały być przeznaczane na kampanię wyborczą - mówił Krzaklewski. Dodał, że byłoby to niemożliwe, bowiem sprawy finansowania kampanii leżą zawsze w gestii pełnomocników komitetów wyborczych.<br>Oskarżonych o nadużycia na kwotę 275 tys. zł w latach 1995-97 jest 5 osób: były skarbnik zarządu regionu Eberhard P., księgowa