Jewrejkę okrutną,<br>co wzdycha: Łupasiu,<br>zrób pożar, bo smutno!<br>Lecz gorszy niż Czajka<br>i srogie kozaki<br>adiutant jest wodza,<br>Nowina niejaki,<br>do zbrodni okrutnych<br>Łupaszkę wciąż pcha -<br>Łupaszka, Łupaszka,<br>Łupaszka maja!<br><br>Już szwadron podjechał<br>pod senną wioszczynę<br>i wzywa do siebie<br>Łupaszka Nowinę:<br><foreign>Czto diełat'?</> Nowina<br>mu na to: Serdeńko,<br>ach, spalić nam trzeba<br>tę wioskę maleńką,<br>bo wioski tej wójtem<br>niejaki jest Hryć,<br>co z ciebie bezczelnie<br>ośmiela się kpić!<br><br>Już płonie Narewka,<br>już świszcze nahajka<br>i śmiechem okrutnym<br>zanosi się Czajka,<br>bo nic tak nie cieszy<br>krwiożerczej <orig>gudłajki</>,<br>jak w huku płomieni<br>świszczące nahajki.<br>I śmieje się Czajka,<br>i