Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
scenie Atanazego Bazakbala.
Znany pisarz Abel Znorko, autor poczytnych książek, nie lubi dziennikarzy. Wyjątkowo zgadza się na spotkanie z jednym z nich, Erikiem Larsenem. Pretekstem jest najnowsza książka Znorki, zbiór listów miłosnych, pisanych przez 15 lat do pewnej kobiety. Książkę uznano za najlepszy utwór, jaki pisarz dotąd opublikował. Dziennikarza interesuje adresatka miłosnej korespondencji. Dopytuje się też kim jest Ewa, której książkę dedykowano. Rozmowa staje się coraz bardziej intrygująca. Pojawia się coraz więcej zagadek, a obaj mężczyźni, tak początkowo różni, mają ze sobą coraz więcej wspólnego.
Sztuka zaskakuje kilkoma nagłymi zwrotami akcji. Jak łatwo prawda staje się złudzeniem, a złudzenie...? Czy życie
scenie Atanazego Bazakbala.<br>Znany pisarz Abel Znorko, autor poczytnych książek, nie lubi dziennikarzy. Wyjątkowo zgadza się na spotkanie z jednym z nich, Erikiem Larsenem. Pretekstem jest najnowsza książka Znorki, zbiór listów miłosnych, pisanych przez 15 lat do pewnej kobiety. Książkę uznano za najlepszy utwór, jaki pisarz dotąd opublikował. Dziennikarza interesuje adresatka miłosnej korespondencji. Dopytuje się też kim jest Ewa, której książkę dedykowano. Rozmowa staje się coraz bardziej intrygująca. Pojawia się coraz więcej zagadek, a obaj mężczyźni, tak początkowo różni, mają ze sobą coraz więcej wspólnego.<br>Sztuka zaskakuje kilkoma nagłymi zwrotami akcji. Jak łatwo prawda staje się złudzeniem, a złudzenie...? Czy życie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego