Cygan, to wiadomo, na pewno kradnie.<br><br>- Ukradł ci co? Jak nie, to nie gadaj, bo masz grzech, żeby <br>tak zaraz oczerniać, jak nie wiesz, a właśnie, że <br>go wszyscy lubią, a w naszej klasie jest złodziejka, <br>ta Bożena, co pierścionek ukradła, jak <br>u Zdzichy była, i córka doktora...<br><br>- A tam, akurat doktora, wcale nie, bo jej ojciec <br>dawno z matką się rozwiódł i wcale do dzieci nie <br>przychodzi, jej matka mówiła, że ona ma taką <br>manię, że wszystko jej się do rąk przykleja, kleptomanka.<br><br>- Mania, co za mania, ukradła pierścionek <br>i koniec, co tam w bawełnę owijać.<br><br>- A ten z tej