Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
korcu maku.
Penny-Jane Burke - Angielka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych (jej rodzice przenieśli się do Los Angeles, ze względu na pracę), a także młoda, rewelacyjnie zapowiadająca się balerina, bardzo pragnęła przed powrotem do ojczyzny zostać uznaną nauczycielką tańca.
- Marzyłam o prowadzeniu własnej szkoły. Byłam gotowa ciężko harować, żeby zaspokoić swoje ambicje - mówi Penny-Jane. - Przypuszczałam, że będę bardzo długo odkładać pieniądze, odmawiając sobie wszystkiego i zdobycie odpowiednich funduszy przypłacę latami wyrzeczeń. A tu nagle niespodzianka: w kilka tygodni po naszym spotkaniu Houston podarował mi wymarzoną szkołę. Szalałam ze szczęścia, bo nagle moje marzenia zrealizowały się tak szybko. Jednocześnie podarek wydawał mi
korcu maku.<br>Penny-Jane Burke - Angielka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych (jej rodzice przenieśli się do Los Angeles, ze względu na pracę), a także młoda, rewelacyjnie zapowiadająca się balerina, bardzo pragnęła przed powrotem do ojczyzny zostać uznaną nauczycielką tańca.<br>- Marzyłam o prowadzeniu własnej szkoły. Byłam gotowa ciężko harować, żeby zaspokoić swoje ambicje - mówi Penny-Jane. - Przypuszczałam, że będę bardzo długo odkładać pieniądze, odmawiając sobie wszystkiego i zdobycie odpowiednich funduszy przypłacę latami wyrzeczeń. A tu nagle niespodzianka: w kilka tygodni po naszym spotkaniu Houston podarował mi wymarzoną szkołę. Szalałam ze szczęścia, bo nagle moje marzenia zrealizowały się tak szybko. Jednocześnie podarek wydawał mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego