Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
nauka, honor, godność - to teoretycznie przynajmniej słowa-klucze korporacyjnej ideologii. Punkty z katechizmu kandydata na korporanta stanowią jakby przepis na anioła w ludzkiej skórze: "Bądź gentlemanem; pamiętaj, że korporacja powierzyła Ci swój honor; bądź obowiązkowy, posłuszny, karny; bądź zawsze chętny do pracy; bądź koleżeński, uczynny, szczery; nie pozwól unosić się ambicji; bądź usłużny, ale nie daj się poniżać". Gdyby zatrzymać się w tym miejscu, należałoby tylko przyklasnąć idei reaktywowania korporacji i modlić się o jej powodzenie.

Deklarowana apolityczność korporacji była całkowitą fikcją. Zakaz należenia korporantów do organizacji politycznych notorycznie łamano. O wpływy w Polskim Związku Korporacji Akademickich, do którego należała większość
nauka, honor, godność - to teoretycznie przynajmniej słowa-klucze korporacyjnej ideologii. Punkty z katechizmu kandydata na korporanta stanowią jakby przepis na anioła w ludzkiej skórze: "Bądź gentlemanem; pamiętaj, że korporacja powierzyła Ci swój honor; bądź obowiązkowy, posłuszny, karny; bądź zawsze chętny do pracy; bądź koleżeński, uczynny, szczery; nie pozwól unosić się ambicji; bądź usłużny, ale nie daj się poniżać". Gdyby zatrzymać się w tym miejscu, należałoby tylko przyklasnąć idei reaktywowania korporacji i modlić się o jej powodzenie.<br><br>Deklarowana apolityczność korporacji była całkowitą fikcją. Zakaz należenia korporantów do organizacji politycznych notorycznie łamano. O wpływy w Polskim Związku Korporacji Akademickich, do którego należała większość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego