Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
torturowania członków Armii Krajowej.
Mieczysław W. do zamojskiego sądu został przewieziony ze szpitala-aresztu w Warszawie. Pod koniec listopada Sąd Rejonowy aresztował go na trzy miesiące, bo nie stawiał się na rozprawy. Od lutego 2002 r., gdy lubelski IPN skierował do sądu akt oskarżenia, mimo wyznaczenia 11 rozpraw Mieczysław W. ani razu nie pojawił się w sądzie. Za każdym razem przedkładał zaświadczenia lekarskie, że ma objawy niedokrwienia mózgu. Ostatecznie biegli uznali, że może uczestniczyć w rozprawie, ale nie dłużej niż przez dwie godziny. Wczoraj w sali sądowej nad jego zdrowiem czuwali lekarz i dwoje sanitariuszy, na zewnątrz stała karetka.
Według aktu oskarżenia
torturowania członków &lt;name type="org"&gt;Armii Krajowej&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;name type="person"&gt;Mieczysław W.&lt;/&gt; do zamojskiego sądu został przewieziony ze szpitala-aresztu w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt;. Pod koniec listopada &lt;name type="org"&gt;Sąd Rejonowy&lt;/&gt; aresztował go na trzy miesiące, bo nie stawiał się na rozprawy. Od lutego 2002 r., gdy lubelski &lt;name type="org"&gt;IPN&lt;/&gt; skierował do sądu akt oskarżenia, mimo wyznaczenia 11 rozpraw &lt;name type="person"&gt;Mieczysław W.&lt;/&gt; ani razu nie pojawił się w sądzie. Za każdym razem przedkładał zaświadczenia lekarskie, że ma objawy niedokrwienia mózgu. Ostatecznie biegli uznali, że może uczestniczyć w rozprawie, ale nie dłużej niż przez dwie godziny. Wczoraj w sali sądowej nad jego zdrowiem czuwali lekarz i dwoje sanitariuszy, na zewnątrz stała karetka.<br>Według aktu oskarżenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego