Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
u kolegi pisarza-klaboracjonisty (w "Proteście") - stwarzają Wańkowi sytuacje, w których obecność jego działa jak odczynnik chemiczny, wydobywający na jaw rozmaite formy samooszustwa i samouspokojenia. Uwaga autora koncentruje się na jego partnerach, na ich zachowaniu, reakcjach, ale celem jest diagnoza choroby społecznej, nie jej statystyka. Toteż prezentowane przez Havela okazy antropologiczne są także obiektem troski, a nawet współczucia. Prawda artystyczna tych dramatów zasługuje na najwyższe uznanie.
E.K.


ANTYMONIE I IMPONDERABILIA
Trudno się nie zachwycić. Po znakomitej analizie języka poetyckiego Mirona Białoszewskiego, Stanisław Barańczak napisał kolejne - równie świetne, co poprzednie - studium na temat współczesnej poezji. Tym razem bohaterem książki Barańczaka jest
u kolegi pisarza-klaboracjonisty (w "Proteście") - stwarzają Wańkowi sytuacje, w których obecność jego działa jak odczynnik chemiczny, wydobywający na jaw rozmaite formy samooszustwa i samouspokojenia. Uwaga autora koncentruje się na jego partnerach, na ich zachowaniu, reakcjach, ale celem jest diagnoza choroby społecznej, nie jej statystyka. Toteż prezentowane przez Havela okazy antropologiczne są także obiektem troski, a nawet współczucia. Prawda artystyczna tych dramatów zasługuje na najwyższe uznanie.<br> &lt;au&gt;E.K.&lt;/au&gt; &lt;/div&gt;<br><br>&lt;page nr=95&gt;<br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;ANTYMONIE I IMPONDERABILIA&lt;/tit&gt;<br>&lt;intro&gt;Trudno się nie zachwycić. Po znakomitej analizie języka poetyckiego Mirona Białoszewskiego, Stanisław Barańczak napisał kolejne - równie świetne, co poprzednie - studium na temat współczesnej poezji. Tym razem bohaterem książki Barańczaka jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego