inny niż w Paryżu, o innych przyczynach i innym przebiegu. Wprawdzie próbowano palić książki, ale nie niszczono drzew, jak to zrobili francuscy studenci, ścinając platany przy bulwarze Saint Michel, żeby budować barykady. Widząc z bliska przywódców-demagogów, nie czułem w Berkeley żadnej pokusy ulegania, natomiast mogę zrozumieć Kota Jeleńskiego, który aprobował paryską rewoltę, bardziej radykalnie wolnościową, powszechną rewolucję i powszechną kopulację. Niestety ocena tamtych wydarzeń zależała chyba od wieku. Miałem wtedy pięćdziesiąt siedem lat i najwyżej podejrzewałem siebie, że im zazdroszczę.<br> Abrasza popełnił samobójstwo, ale nie znam ani daty, ani okoliczności. Academy of Arts and Letters, American. Pierwowzorem Akademii Literatury była