Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
umowę podpisaną z Kuszewskim trzeba było renegocjować z nowym, solidarnościowym ministrem zdrowia. A nowa ekipa nie kwapiła się do jej podpisania.

Na jej usprawiedliwienie trzeba dodać, że przez cały czas była bombardowana protestami kilkorga pracowników Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, od początku przeciwnych przetwarzaniu osocza w Polsce.

Zdumiewająca jest jednak ich argumentacja. Docent Jan Sabliński, do niedawna szef podległego Instytutowi Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, dziś również podnosi głównie to, że była to inwestycja nieopłacalna. Uważa, że trzeba by przerabiać co najmniej milion litrów, żeby wyjść na swoje. Skąd on, pracownik państwowego instytutu, wiedział to lepiej niż wielki australijski koncern? Przecież gdyby nawet
umowę podpisaną z Kuszewskim trzeba było renegocjować z nowym, solidarnościowym ministrem zdrowia. A nowa ekipa nie kwapiła się do jej podpisania.<br><br>Na jej usprawiedliwienie trzeba dodać, że przez cały czas była bombardowana protestami kilkorga pracowników Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, od początku przeciwnych przetwarzaniu osocza w Polsce.<br><br>Zdumiewająca jest jednak ich argumentacja. Docent Jan Sabliński, do niedawna szef podległego Instytutowi Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, dziś również podnosi głównie to, że była to inwestycja nieopłacalna. Uważa, że trzeba by przerabiać co najmniej milion litrów, żeby wyjść na swoje. Skąd on, pracownik państwowego instytutu, wiedział to lepiej niż wielki australijski koncern? Przecież gdyby nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego