Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
co za kuchnia, a gospodarstwo, ho-ho! A jednak nie zasklepiła się w domowym deptaku. Ma szerszy pogląd na rzeczy i wniosła nowego ducha w życie tych stron".
Wtem, gdy dom jej będzie już i tak wystarczająco słynąć, rozlegnie się wiadomość, że w "Kłosach" lub w "Tygodniku" ukazał się jej artykuł. Będzie to rzecz społeczna, piętnująca gnuśne życie prowincji zajętej tylko spiżarnią. O, jakże wszyscy tutejsi ludzie poczują się nędzni, kiedy to przeczytają. Jak się tu wszystko zaroi, zamrowi nowym życiem, jak ją wszyscy otoczą, jak zapragną odmiany, ona zaś - cóż ona zaproponuje? Ona rzuci myśl założenia w Borku czytelni.
Tu
co za kuchnia, a gospodarstwo, ho-ho! A jednak nie zasklepiła się w domowym deptaku. Ma szerszy pogląd na rzeczy i wniosła nowego ducha w życie tych stron".<br>Wtem, gdy dom jej będzie już i tak wystarczająco słynąć, rozlegnie się wiadomość, że w "Kłosach" lub w "Tygodniku" ukazał się jej artykuł. Będzie to rzecz społeczna, piętnująca gnuśne życie prowincji zajętej tylko spiżarnią. O, jakże wszyscy tutejsi ludzie poczują się nędzni, kiedy to przeczytają. Jak się tu wszystko zaroi, zamrowi nowym życiem, jak ją wszyscy otoczą, jak zapragną odmiany, ona zaś - cóż ona zaproponuje? Ona rzuci myśl założenia w Borku czytelni.<br>Tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego