Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się dzieje, że człowiek kończy szkołę średnią, uniwersytet, a nawet życie, nie spojrzawszy ani razu w niebo przez teleskop? Dlaczego szkoły nie prowadzą takich zajęć? Czesław Stawikowski, specjalista i propagator nauczania astronomii z toruńskiej delegatury Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty, wyjaśnia: - W programie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych figuruje przedmiot fizyka i astronomia. To sugeruje dydaktyczną strawę złożoną z dwóch dań, jednak uczniowie dostają raczej skromny jednodaniowy posiłek.
Niestety - urzędnicy ministerialni nie przejmują się propagowaniem wiedzy o Wszechświecie, zaś ogromna większość nauczycieli ogranicza się do niezbędnego minimum. A właściwa edukacja w dziedzinie astronomii wymaga poświęcenia czasu na obserwacje, zapewnienia bezpieczeństwa uczniom w terenie
się dzieje, że człowiek kończy szkołę średnią, uniwersytet, a nawet życie, nie spojrzawszy ani razu w niebo przez teleskop? Dlaczego szkoły nie prowadzą takich zajęć? Czesław Stawikowski, specjalista i propagator nauczania astronomii z toruńskiej delegatury Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty, wyjaśnia: - W programie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych figuruje przedmiot fizyka i astronomia. To sugeruje dydaktyczną strawę złożoną z dwóch dań, jednak uczniowie dostają raczej skromny jednodaniowy posiłek.<br>Niestety - urzędnicy ministerialni nie przejmują się propagowaniem wiedzy o Wszechświecie, zaś ogromna większość nauczycieli ogranicza się do niezbędnego minimum. A właściwa edukacja w dziedzinie astronomii wymaga poświęcenia czasu na obserwacje, zapewnienia bezpieczeństwa uczniom w terenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego