Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
zabity jest na głucho deskami i wcale nie zanosi się na to, aby rychło otworzył swoje podwoje. Toteż w czasie ostatniej podróży mistrza literatury polskiej po sycylijskie runo "stare hotelisko" nie mogło go niestety przyjąć...
Pomyśleć, że w tym ubiegłorocznym wrześniu odbył się bodaj jedyny - chyba się nie mylę? - wieczór autorski Iwaszkiewicza we Włoszech; nie zaliczam tu oczywiście wygłoszonego w Stacji Naukowej PAN odczytu w dniu 30 kwietnia 1971 r. o literaturze polskiej i Italii, wydanego drukiem w języku francuskim w serii odczytów w Stacji w 1972 r. pt. , ze wstępem prof. Stanisława Bilińskiego, w którym ten podkreślił związki literackie prelegenta
zabity jest na głucho deskami i wcale nie zanosi się na to, aby rychło otworzył swoje podwoje. Toteż w czasie ostatniej podróży mistrza literatury polskiej po sycylijskie runo "stare hotelisko" nie mogło go niestety przyjąć...<br> Pomyśleć, że w tym ubiegłorocznym wrześniu odbył się bodaj jedyny - chyba się nie mylę? - wieczór autorski Iwaszkiewicza we Włoszech; nie zaliczam tu oczywiście wygłoszonego w Stacji Naukowej PAN odczytu w dniu 30 kwietnia 1971 r. o literaturze polskiej i Italii, wydanego drukiem w języku francuskim w serii odczytów w Stacji w 1972 r. pt. &lt;gap&gt;, ze wstępem prof. Stanisława Bilińskiego, w którym ten podkreślił związki literackie prelegenta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego