Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
pracy". Artykuł ten zarówno pod względem merytorycznym jak i z powodu ogólnego tonu i sposobu ujmowania zagadnień wydaje się budzić poważne zastrzeżenia i wymaga wielu sprostowań. Rzecz wymagałaby zasadniczej polemiki, ale ograniczę się do tylko kilku uwag.

Autorka przyznając, że Stanisław Ignacy Witkiewicz "w literaturze wypowiedział się najpełniej", dalej oświadcza autorytatywnie, że "rozliczne fascynacje (dotyczy to m. in. obrazów, rysunków i fotografii) odarte z literackiej wielkości, rzucone na łup miernego talentu plastycznego, wydają się niespełnione". Pomijając już niejasność tego sformułowania: "niespełnione", zastanawia dezynwoltura w stawianiu Witkacemu złej cenzurki.

Autorka dyskredytując twórczość plastyczną Witkiewicza i mówiąc bez ogródek o jej rzekomo "nikłej
pracy". Artykuł ten zarówno pod względem merytorycznym jak i z powodu ogólnego tonu i sposobu ujmowania zagadnień wydaje się budzić poważne zastrzeżenia i wymaga wielu sprostowań. Rzecz wymagałaby zasadniczej polemiki, ale ograniczę się do tylko kilku uwag.<br><br> Autorka przyznając, że Stanisław Ignacy Witkiewicz &lt;hi&gt;"w literaturze wypowiedział się najpełniej"&lt;/&gt;, dalej oświadcza autorytatywnie, że &lt;q&gt;"rozliczne fascynacje (dotyczy to m. in. obrazów, rysunków i fotografii) odarte z literackiej wielkości, rzucone na łup miernego talentu plastycznego, wydają się niespełnione"&lt;/&gt;. Pomijając już niejasność tego sformułowania: "niespełnione", zastanawia dezynwoltura w stawianiu Witkacemu złej cenzurki.<br><br> Autorka dyskredytując twórczość plastyczną Witkiewicza i mówiąc bez ogródek o jej rzekomo &lt;hi&gt;"nikłej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego