Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1922-1956
zginie noc, poranek,
blask księżyca czy słońca,
lecz niech On we mnie wnika
jak skrzypcowa muzyka -
gdy mi do serca dotrze,
będę tym, co najsłodsze,
Nim. -

SEN STRASZNY

Zadzwońcie przed bramą
dzwoneczkiem z Loretto!
Drzwi, okna zamykać!
Całować świętości!
- Znów idzie to samo!
Spójrzcie tą lunetą,
jak niebo się burzy,
bałwani i złości!
Przez obłoków stopnie
maszerują święci!
Tam znów cień się dłuży
w Osobę z rogami!!
Pies wyje okropnie.
Latoperz się kręci,
wpadł przez okno - Boże!
zmiłuj się nad nami!!
- Znów idzie to samo!
Trąba z piasku leci!
Drży, rośnie podniebną
wiotką kukurudzą!
Wchodzi w ogród bramą!
Zabierajcie dzieci!!
Niechaj
zginie noc, poranek,<br>blask księżyca czy słońca,<br>lecz niech On we mnie wnika<br>jak skrzypcowa muzyka -<br>gdy mi do serca dotrze,<br> będę tym, co najsłodsze,<br> Nim. -&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;SEN STRASZNY&lt;/&gt;<br><br>Zadzwońcie przed bramą<br>dzwoneczkiem z Loretto!<br>Drzwi, okna zamykać!<br>Całować świętości!<br> - Znów idzie to samo!<br> Spójrzcie tą lunetą,<br> jak niebo się burzy,<br> bałwani i złości!<br>Przez obłoków stopnie<br>maszerują święci!<br>Tam znów cień się dłuży <br>w Osobę z rogami!!<br> Pies wyje okropnie.<br> Latoperz się kręci,<br> wpadł przez okno - Boże!<br> zmiłuj się nad nami!!<br>- Znów idzie to samo!<br>Trąba z piasku leci!<br>Drży, rośnie podniebną<br>wiotką kukurudzą!<br> Wchodzi w ogród bramą!<br> Zabierajcie dzieci!!<br> Niechaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego