Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
znajduje się wielu różnych zagranicznych najemników. - Również w ugrupowaniu Muktady as-Sadra toczy się spór, czy przekształcać jego armię w partię polityczną czy nadal walczyć w ramach dżihadu – dodał gen. Ekiert. Zaznaczył także, że w Iraku toczy się najgorsza z możliwych wojen: wojna partyzancka. - Irakijczycy nie życzą sobie tych bandytów w swoim kraju i proszą nas o pomoc - stwierdził Andrzej Ekiert.
- Mieszkańcy Iraku są wam bardzo wdzięczni za pomoc - mówił wczoraj w Warszawie prezydent Iraku Ghazi al-Jawer, który przyleciał do Polski z dwudniową wizytą. Al-Jawer podkreślił, że Irak nie zapomni sojusznikom zaangażowania w odbudowę narodu i państwa irackiego
znajduje się wielu różnych zagranicznych najemników. - Również w ugrupowaniu &lt;name type="person"&gt;Muktady as-Sadra&lt;/&gt; toczy się spór, czy przekształcać jego armię w partię polityczną czy nadal walczyć w ramach dżihadu &#150; dodał gen. &lt;name type="person"&gt;Ekiert&lt;/&gt;. Zaznaczył także, że w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; toczy się najgorsza z możliwych wojen: wojna partyzancka. - Irakijczycy nie życzą sobie tych bandytów w swoim kraju i proszą nas o pomoc - stwierdził &lt;name type="person"&gt;Andrzej Ekiert&lt;/&gt;.<br>- Mieszkańcy &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; są wam bardzo wdzięczni za pomoc - mówił wczoraj w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; prezydent &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Ghazi al-Jawer&lt;/&gt;, który przyleciał do &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt; z dwudniową wizytą. &lt;name type="person"&gt;Al-Jawer&lt;/&gt; podkreślił, że &lt;name type="place"&gt;Irak&lt;/&gt; nie zapomni sojusznikom zaangażowania w odbudowę narodu i państwa irackiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego