Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ratownictwa górskiego".
Po przedstawieniu przez naczelnika Mariusza Zaróda sprawozdania z działalności Służby Górskiej, przyjęci zostali nowi ratownicy. W szeregi grupy weszli Krzysztof Burgiel, Jacek Juńczyk, Zbigniew Bator, Marcin Gabryś oraz Sławomir Trojan.
Wystąpienia gości były ostatnim punktem programu spotkania w teatrze "Rabcio". Na zakończenie uroczystości goście udali się na uroczysty bankiet do Domu Wczasowego "Cegielski".
Józef Figura



Kronika TOPR

Już listopad. W górach na ogół pusto, chociaż w weekend znów pojawiło się trochę turystów.
W Tatrach ładna pogoda. W dzień plusowe temperatury, taje zalegający w wyższych partiach śnieg, nocą wszystko zamarza, a na skałach tworzy się cienka warstwa przeźroczystego, nie zawsze
ratownictwa górskiego".<br>Po przedstawieniu przez naczelnika Mariusza Zaróda sprawozdania z działalności Służby Górskiej, przyjęci zostali nowi ratownicy. W szeregi grupy weszli Krzysztof Burgiel, Jacek Juńczyk, Zbigniew Bator, Marcin Gabryś oraz Sławomir Trojan.<br>Wystąpienia gości były ostatnim punktem programu spotkania w teatrze "Rabcio". Na zakończenie uroczystości goście udali się na uroczysty bankiet do Domu Wczasowego "Cegielski".<br>&lt;au&gt;Józef Figura&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Kronika TOPR&lt;/tit&gt;<br><br>Już listopad. W górach na ogół pusto, chociaż w weekend znów pojawiło się trochę turystów.<br>W Tatrach ładna pogoda. W dzień plusowe temperatury, taje zalegający w wyższych partiach śnieg, nocą wszystko zamarza, a na skałach tworzy się cienka warstwa przeźroczystego, nie zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego