Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
bramie domu, w którym mieszkała Liza, również nikogo nie zobaczył. Zadzwonił, otworzyła mu natychmiast. Była w płaszczu, źle uczesana, pod oczyma czarne pręgi.
- Przykro mi - powiedziała jeszcze w korytarzu - ale nie będę mogła spędzić z tobą wieczoru. Bardzo się spieszę.
Podał jej róże.
- Dziękuję ci - jej głos brzmiał sucho. - Jesteś bardzo miły. - Nie wiedziała, co zrobić z kwiatami. Położyła je najpierw na stoliku pod wieszakiem, potem wzięła stamtąd i otworzyła drzwi pokoju. - Włożę je tylko do wazonu.
Kloss usiadł na tapczanie. Zdjął płaszcz, zapalił papierosa. Nawet rozpiął mundur.
- Mówiłam ci przecież - w jej głosie usłyszał rozpacz - że nie mam czasu. - Kwiaty
bramie domu, w którym mieszkała Liza, również nikogo nie zobaczył. Zadzwonił, otworzyła mu natychmiast. Była w płaszczu, źle uczesana, pod oczyma czarne pręgi.<br>- Przykro mi - powiedziała jeszcze w korytarzu - ale nie będę mogła spędzić z tobą wieczoru. Bardzo się spieszę.<br>Podał jej róże.<br>- Dziękuję ci - jej głos brzmiał sucho. - Jesteś bardzo miły. - Nie wiedziała, co zrobić z kwiatami. Położyła je najpierw na stoliku pod wieszakiem, potem wzięła stamtąd i otworzyła drzwi pokoju. - Włożę je tylko do wazonu.<br>Kloss usiadł na tapczanie. Zdjął płaszcz, zapalił papierosa. Nawet rozpiął mundur.<br>- Mówiłam ci przecież - w jej głosie usłyszał rozpacz - że nie mam czasu. - Kwiaty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego