Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
widocznie postrzelony kiedyś w ucho, był innego zdania. Bez żadnego zrozumienia i szacunku dla żmudnej nauki trudnej sztuki wabienia po prostu podwinął kitę i zwiał.
I to był ostatni akord naszych zimowych łowów, koniec myśliwskiego urlopu. Za dwa miesiące piżmaki, potem koziołki, rykowisko, bekowisko, a w weekendy słonki, kaczki, kuropatwy, bażanty, zające, może jakiś dzik nawet ... Oj, żeby tak dziś mieć choć promil tamtego wolnego czasu!

Godło: Ciecieruk
Kiedyś na bagnie ...

Lipiec, rok 1996. Będąc na wczasach w Augustowie, pokazałem dzieciom wszystko, co w okolicy najpiękniejsze: pierwotne fragmenty puszczy Augustowskiej, rezerwat Czerwone Bagno, Bagno Ławki wzdłuż słynnej Carskiej Drogi, dolinę Biebrzy
widocznie postrzelony kiedyś w ucho, był innego zdania. Bez żadnego zrozumienia i szacunku dla żmudnej nauki trudnej sztuki wabienia po prostu podwinął kitę i zwiał.<br> I to był ostatni akord naszych zimowych łowów, koniec myśliwskiego urlopu. Za dwa miesiące piżmaki, potem koziołki, rykowisko, bekowisko, a w weekendy słonki, kaczki, kuropatwy, bażanty, zające, może jakiś dzik nawet ... Oj, żeby tak dziś mieć choć promil tamtego wolnego czasu!&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Godło: Ciecieruk<br>Kiedyś na bagnie ...&lt;/&gt;<br><br> Lipiec, rok 1996. Będąc na wczasach w Augustowie, pokazałem dzieciom wszystko, co w okolicy najpiękniejsze: pierwotne fragmenty puszczy Augustowskiej, rezerwat Czerwone Bagno, Bagno Ławki wzdłuż słynnej Carskiej Drogi, dolinę Biebrzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego