Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
la Croix coś czytał i tylko zerknął przez ramię. Kontener z intrenakiem stał w kącie. Proszę bardzo, nie jestem złodziejem. Przecież poradzą sobie beze mnie.
Z torbą na ramieniu pognał za kaplicę. Pod ruinami kończył się prosty dojazd od wioski; tu, pod wiatą, stały samochody: rdzewiejący minivan i landcruiser z bebechami na wierzchu. Landrovera i jeepa brakowało. Daniel zajrzał do minivana. Kluczyki, oczywiście, w stacyjce - takie tu panowały zwyczaje. Wsiadł. Benzyna - trzy czwarte. Okay. Zapalił. Usłyszał równy warkot silnika i od razu się uspokoił.
Dobrze. (Odetchnął głęboko). Dobrze, wszystko się ułoży. Uda mi się. Mapa. Miał własną, ale w dużej skali
la Croix coś czytał i tylko zerknął przez ramię. Kontener z intrenakiem stał w kącie. Proszę bardzo, nie jestem złodziejem. Przecież poradzą sobie beze mnie. <br>Z torbą na ramieniu pognał za kaplicę. Pod ruinami kończył się prosty dojazd od wioski; tu, pod wiatą, stały samochody: rdzewiejący minivan i landcruiser z bebechami na wierzchu. Landrovera i jeepa brakowało. Daniel zajrzał do minivana. Kluczyki, oczywiście, w stacyjce - takie tu panowały zwyczaje. Wsiadł. Benzyna - trzy czwarte. Okay. Zapalił. Usłyszał równy warkot silnika i od razu się uspokoił. <br>Dobrze. (Odetchnął głęboko). Dobrze, wszystko się ułoży. Uda mi się. Mapa. Miał własną, ale w dużej skali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego