Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
mówi, no, tak, ja tak właśnie robię.
I zostawił to wszystko?
Ale nie, kibel mi przykręcił, tylko powiedział, żebym na nim nie skakała, no, no nie wiem, czy nie będę znowu wzywała, bo to czy nie łożyska, bo on tam zerknął, ale powiedział, że wszystko jest dobrze, bo myślałam, że bęben, bo ona zaczęła walić, wiesz, a ja już te łożyska miałam naprawiane, i mam sześć miesięcy gwarancji, a to minęły niecałe trzy, czy tam trzy, no i wiesz, no i tak to.
Aha, po naprawie z gwarancją, tak?
Tak, no, teraz na tą naprawę dał gwarancję.
I co jej się
mówi, no, tak, ja tak właśnie robię.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;I zostawił to wszystko?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale nie, kibel mi przykręcił, tylko powiedział, żebym na nim nie skakała, no, no &lt;gap&gt; nie wiem, czy nie będę znowu wzywała, bo to czy nie łożyska, bo on tam zerknął, ale powiedział, że wszystko jest dobrze, bo myślałam, że bęben, bo ona zaczęła walić, wiesz, a ja już te łożyska miałam naprawiane, i mam sześć miesięcy gwarancji, a to minęły niecałe trzy, czy tam trzy, no i wiesz, no i tak to.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Aha, po naprawie z gwarancją, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, no, teraz na tą naprawę dał gwarancję.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;I co jej się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego