wylocie, a spasowanie szabli do pochwy miało być dokładne (aby wyeliminować pobrzękiwanie).<br>Na konkurs nadesłano siedem modeli szabel (wszystkie w kilku wersjach). Były to szable: wytwórni A. Manna (nr 1, 2 i 3), generała brygady Mikołaja Waraksiewicza (nr 1, 2, 3), pułkownika Tomasza Dobrzańskiego (nr 1, 2, 3), majora Veli bék Jedigera (nr 1, 2, 3), pułkownika Eugeniusza Szpręglewskiego (nr 1 i 2), wytwórni "PERKUN" (nr 1 i 2) oraz tzw. poniatówka (nr 1, 2 i 3). Przedstawione prototypy komisja oceniła negatywnie, stwierdzając jednak, że są dobrym materiałem do opracowania szabli przepisowego wzoru. W efekcie zaproponowano wykonanie po 30 sztuk czterech