Typ tekstu: Książka
Autor: Mirkowicz Tomasz
Tytuł: Pielgrzymka do Ziemi Świętej Egiptu
Rok: 1999
Nie wiedziała pani?
- Nie. Pierwszy raz tu jestem. To znaczy, odkąd pamiętam, bo chyba byłam jako dziecko. Zawsze myślałam, że ojca pochowano w Ameryce.
- Może i tak. Może tu tylko urządzono symboliczny pogrzeb? To by wyjaśniało plotki. Jedni ludzie gadają, że trumna była pusta, inni, że zwłoki były, tyle że bez głowy. Ot, takie tam wymysły. Co do trumny pani stryja, przynajmniej nikt nie będzie mógł wysuwać podejrzeń, że była pusta, co? - Parsknął śmiechem, ale zaraz się zreflektował i spoważniał. - Przepraszam.
Przez chwilę siedzieli w milczeniu. Alicji zrobiło się żal samej siebie. Czy to możliwe, że ojciec jest tu pochowany, a ja
Nie wiedziała pani?<br>- Nie. Pierwszy raz tu jestem. To znaczy, odkąd pamiętam, bo chyba byłam jako dziecko. Zawsze myślałam, że ojca pochowano w Ameryce.<br>- Może i tak. Może tu tylko urządzono symboliczny pogrzeb? To by wyjaśniało plotki. Jedni ludzie gadają, że trumna była pusta, inni, że zwłoki były, tyle że bez głowy. Ot, takie tam wymysły. Co do trumny pani stryja, przynajmniej nikt nie będzie mógł wysuwać podejrzeń, że była pusta, co? - Parsknął śmiechem, ale zaraz się zreflektował i spoważniał. - Przepraszam.<br>Przez chwilę siedzieli w milczeniu. Alicji zrobiło się żal samej siebie. Czy to możliwe, że ojciec jest tu pochowany, a ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego