Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
Codziennie, w chwilę po zgaszeniu światła, kiedy rozkołysane cienie rosnących za oknem drzew ukazywały się na szybie, siadała na łóżku i patrząc rozszerzonymi źrenicami w ścianę - mówiła: - Nie pozwolili mi spać, przez dwa lata nie spałam ani jednej nocy. Przychodzili po mnie każdej nocy, świecili mi w twarz. Zadawali pytania bez końca, mówili, mówili... - Jej głos załamywał się w szlochu, wilgotne palce zaciskały się wokół moich dłoni i wiedziałam, że jej wątłe ciało drży pod trzema kocami, które na nią narzuciłam. Siedząc z podkurczonymi nogami na jej łóżku, szeptałam kojące zaklęcia, dokąd jej łkania nie milkły, dokąd nie cichła zupełnie. Wracałam do
Codziennie, w chwilę po zgaszeniu światła, kiedy rozkołysane cienie rosnących za oknem drzew ukazywały się na szybie, siadała na łóżku i patrząc rozszerzonymi źrenicami w ścianę - mówiła: - Nie pozwolili mi spać, przez dwa lata nie spałam ani jednej nocy. Przychodzili po mnie każdej nocy, świecili mi w twarz. Zadawali pytania bez końca, mówili, mówili... - Jej głos załamywał się w szlochu, wilgotne palce zaciskały się wokół moich dłoni i wiedziałam, że jej wątłe ciało drży pod trzema kocami, które na nią narzuciłam. Siedząc z podkurczonymi nogami na jej łóżku, szeptałam kojące zaklęcia, dokąd jej łkania nie <page nr=79> milkły, dokąd nie cichła zupełnie. Wracałam do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego