Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
dowody rzeczowe. To przecież nie wdychanie miazmatów bagiennych wywoływało tę chorobę, jak to sobie wyobrażano.
Ross zaniedbywał swą karierę wojskową, inni lekarze wyprzedzili go na drodze awansu. A przez rok jego doświadczeń w Indiach zmarł na malarię nowy milion ludzi. Zdumiewające jest więc - zauważa biograf uczonego - że na całym tym bezkresnym obszarze tylko jeden człowiek starał się dojść do istoty tej choroby.
W czerwcu 1897 roku znalazł się znowu w Secunderabadzie. Był to miesiąc wyjątkowo suchy i upalny, deszcze jakoś nie nadchodziły. Praca w laboratorium szpitalnym stanowiła katuszę, tym bardziej że Ross nie mógł nawet używać wtedy w Indiach obracanego ręcznie
dowody rzeczowe. To przecież nie wdychanie miazmatów bagiennych wywoływało tę chorobę, jak to sobie wyobrażano.<br> Ross zaniedbywał swą karierę wojskową, inni lekarze wyprzedzili go na drodze awansu. A przez rok jego doświadczeń w Indiach zmarł na malarię nowy milion ludzi. Zdumiewające jest więc - zauważa biograf uczonego - że na całym tym bezkresnym obszarze tylko jeden człowiek starał się dojść do istoty tej choroby.<br> W czerwcu 1897 roku znalazł się znowu w Secunderabadzie. Był to miesiąc wyjątkowo suchy i upalny, deszcze jakoś nie nadchodziły. Praca w laboratorium szpitalnym stanowiła katuszę, tym bardziej że Ross nie mógł nawet używać wtedy w Indiach obracanego ręcznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego