Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
sposób, gdyby spożytkować tę energię plus poparcie p. prezydenta, które miejmy nadzieję nie wiąże się tylko z nadzieją na korzyści propagandowe, lecz z dostrzeganiem prawdziwych potrzeb Podhala i Zakopanego, na cele bardziej realne. Jeśli by włożono tyle energii i reklamy w walkę o budowę dwupasmówki, ewentualnie kompleksu miasteczka wodnego, zapewnienie bezpieczeństwa (kradzieże samochodów, rozboje), to pewno udałoby się te cele zrealizować w jakimś przewidywalnym terminie.
Do Zakopanego przyjeżdża podobno 4 miliony ludzi rocznie, czyż potrzeba nam reklamy w postaci olimpiady, żeby przyjeżdżało więcej turystów? Chyba nie. Musimy wszystko zrobić, żeby ci ludzie chcieli tu pozostać, aby nie uciekali do miejscowości wypoczynkowych
sposób, gdyby spożytkować tę energię plus poparcie p. prezydenta, które miejmy nadzieję nie wiąże się tylko z nadzieją na korzyści propagandowe, lecz z dostrzeganiem prawdziwych potrzeb Podhala i Zakopanego, na cele bardziej realne. Jeśli by włożono tyle energii i reklamy w walkę o budowę dwupasmówki, ewentualnie kompleksu miasteczka wodnego, zapewnienie bezpieczeństwa (kradzieże samochodów, rozboje), to pewno udałoby się te cele zrealizować w jakimś przewidywalnym terminie.<br>Do Zakopanego przyjeżdża podobno 4 miliony ludzi rocznie, czyż potrzeba nam reklamy w postaci olimpiady, żeby przyjeżdżało więcej turystów? Chyba nie. Musimy wszystko zrobić, żeby ci ludzie chcieli tu pozostać, aby nie uciekali do miejscowości wypoczynkowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego