Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
wszystko?
ZOFIA
Czy wiesz - będę otwarta - może gdybym się dowiedziała o tym przed twoimi ideowymi zeznaniami, może bym zerwała. Teraz - nie.
Do Matki
Wie mama, ja, zdaje się, kocham Leona, ale pracować na niego nie będę - będę pracować z nim. Zostaję wampirem. Pierwszy raz w życiu będę sobą.
MATKA
Tak - biedne dziecko. On cię już opanował. Ja do ciebie nie mam żadnego żalu. Może z czasem się to zmieni. Tymczasem siadajmy do kolacji.
ZOFIA
Ach - wszystko jest nie to - ja myślałam...
LEON
Ach - nie mów już nic. Siadajmy do kolacji i niech ona nam przez gardła przejdzie po tym wszystkim. Jeszcze
wszystko?<br> ZOFIA<br>Czy wiesz - będę otwarta - może gdybym się dowiedziała o tym przed twoimi ideowymi zeznaniami, może bym zerwała. Teraz - nie.<br> Do Matki<br>Wie mama, ja, zdaje się, kocham Leona, ale pracować na niego nie będę - będę pracować z nim. Zostaję wampirem. Pierwszy raz w życiu będę sobą.<br> MATKA<br>Tak - biedne dziecko. On cię już opanował. Ja do ciebie nie mam żadnego żalu. Może z czasem się to zmieni. Tymczasem siadajmy do kolacji.<br> ZOFIA<br>Ach - wszystko jest nie to - ja myślałam...<br> LEON<br>Ach - nie mów już nic. Siadajmy do kolacji i niech ona nam przez gardła przejdzie po tym wszystkim. Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego