Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
do mikrofonu, pewnie w głębokim przekonaniu, iż nikt tego nie słyszy, niemiłosiernie zawodzi. Zrobił się niejaki skandal, szef Jedynki Sławomir Zieliński tłumaczył publicznie, że artysta tak popularny nie musi zawsze dawać "żywego koncertu", ale i tak dzięki wrzawie uczynionej przez telewizję najnowsza płyta Enrique zaczęła schodzić z półek polskich sklepów błyskawicznie.
W zeszłym roku Dwójka wyemitowała latem koncert Tercetu Egzotycznego. Choć ów osobliwy długowieczny zespół nigdy nie przerwał kariery, przynajmniej od lat 70. mieścił się raczej w niszy dinozaurowej i przeważnie funkcjonował w roli żartobliwego elementu rozmowy towarzyskiej. Koncert dwójkowy spowodował wyraźne ożywienie zainteresowania i oto teraz Tercet znany także jako
do mikrofonu, pewnie w głębokim przekonaniu, iż nikt tego nie słyszy, niemiłosiernie zawodzi. Zrobił się niejaki skandal, szef Jedynki Sławomir Zieliński tłumaczył publicznie, że artysta tak popularny nie musi zawsze dawać "żywego koncertu", ale i tak dzięki wrzawie uczynionej przez telewizję najnowsza płyta Enrique zaczęła schodzić z półek polskich sklepów błyskawicznie.<br>W zeszłym roku Dwójka wyemitowała latem koncert Tercetu Egzotycznego. Choć ów osobliwy długowieczny zespół nigdy nie przerwał kariery, przynajmniej od lat 70. mieścił się raczej w niszy &lt;orig&gt;dinozaurowej&lt;/&gt; i przeważnie funkcjonował w roli żartobliwego elementu rozmowy towarzyskiej. Koncert dwójkowy spowodował wyraźne ożywienie zainteresowania i oto teraz Tercet znany także jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego