Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
państwowych" nauczycieli do wprowadzenia innowacji, urozmaicenia programu nauki.
Na tezę o przyjmowaniu do szkół niepublicznych uczniów wyrzucanych z kolejnych liceów państwowych, można odpowiedzieć, że szkoły te odebrały państwowym pewien procent trudnej młodzieży, wymagającej szczególnej opieki, której nie mogą z przyczyn obiektywnych zapewnić "państwowi" nauczyciele.
A zarzut, że przyjmowane są niezbyt błyskotliwe dzieci z nowobogackich domów...
Czyż nie lepiej, że rodzice chcą im kupić edukację, a nie kolejną nakręcaną zabawkę albo motorynkę?


Aleksander Jurewicz "Tęcza i dym" (fragment powieści "Pan Bóg nie słyszy głuchych")

Czy zdążymy przed deszczem pochować pana Sierożę?
Pomiędzy klonami, które swoimi ciężkimi konarami zatrzymują słoneczne promienie i pogrążają
państwowych" nauczycieli do wprowadzenia innowacji, urozmaicenia programu nauki.<br>Na tezę o przyjmowaniu do szkół niepublicznych uczniów wyrzucanych z kolejnych liceów państwowych, można odpowiedzieć, że szkoły te odebrały państwowym pewien procent trudnej młodzieży, wymagającej szczególnej opieki, której nie mogą z przyczyn obiektywnych zapewnić "państwowi" nauczyciele.<br>A zarzut, że przyjmowane są niezbyt błyskotliwe dzieci z nowobogackich domów...<br>Czyż nie lepiej, że rodzice chcą im kupić edukację, a nie kolejną nakręcaną zabawkę albo motorynkę?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Aleksander Jurewicz&lt;/&gt; &lt;tit&gt;"Tęcza i dym" (fragment powieści "Pan Bóg nie słyszy głuchych")&lt;/&gt;<br><br>Czy zdążymy przed deszczem pochować pana Sierożę?<br>Pomiędzy klonami, które swoimi ciężkimi konarami zatrzymują słoneczne promienie i pogrążają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego