Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
się do specjalisty?, no przecież nigdy tego nie robiłaś.., no powiedz mi, co się z tobą ostatnio dzieje?
- To wszystko, co mówisz jest prawdą, nigdy wcześniej nie robiłam kup, i teraz też nie zrobiłam, wydaje mi się, że coś musiało ci się przywidzieć.
- Taaaak??, to skąd to gówno w muszli, bociany przyniosły?, sąsiad podrzucił?, a może to ja nasrałem, tylko tego nie pamiętam cooo?, może to ja powinienem udać się do lekarza!! - krzyczał.
To było dla Wojtka nie do pomyślenia. Kiedy się pobierali w zeszłym roku Monika była piękną wysoką blondynką. Wbrew powszechnym opiniom nie była głupią blondynką, skończyła w końcu
się do specjalisty?, no przecież nigdy tego nie robiłaś.., no powiedz mi, co się z tobą ostatnio dzieje?<br>- To wszystko, co mówisz jest prawdą, nigdy wcześniej nie robiłam kup, i teraz też nie zrobiłam, wydaje mi się, że coś musiało ci się przywidzieć.<br>- Taaaak??, to skąd to gówno w muszli, bociany przyniosły?, sąsiad podrzucił?, a może to ja nasrałem, tylko tego nie pamiętam cooo?, może to ja powinienem udać się do lekarza!! - krzyczał.<br>To było dla Wojtka nie do pomyślenia. Kiedy się pobierali w zeszłym roku Monika była piękną wysoką blondynką. Wbrew powszechnym opiniom nie była głupią blondynką, skończyła w końcu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego