Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przejmował majątki straconych. Nie jest to bardzo przekonujące. Przecież równolegle rozwija się właśnie kult maryjny; z drugiej strony ofiarami padają przede wszystkim stare wiejskie baby mające za całe bogactwo garść suszonych śliwek, snop słomy ewentualnie gliniany garnek - jakiż tu finansowy interes?

UOP tamtych wieków

Konsekwentną i koherentną interpretację faktów dał bodaj tylko hiszpański etnolog i historyk Julio Caro Baroja. Inkwizytorzy - pisze on - byli swoistym UOP-em Kościoła tamtych wieków. Wierzyli święcie, że czarownice istnieją, a co więcej, zagrażają ładowi społecznemu, zbiorom, hodowli, instytucjom państwowym... Uczone księgi (napisane też w najlepszej wierze) dawały im "obraz pamięciowy" przestępczyń: samotne, rude, jąkające się, mające
przejmował majątki straconych. Nie jest to bardzo przekonujące. Przecież równolegle rozwija się właśnie kult maryjny; z drugiej strony ofiarami padają przede wszystkim stare wiejskie baby mające za całe bogactwo garść suszonych śliwek, snop słomy ewentualnie gliniany garnek - jakiż tu finansowy interes? <br><br>&lt;tit&gt;UOP tamtych wieków&lt;/&gt;<br><br>Konsekwentną i koherentną interpretację faktów dał bodaj tylko hiszpański etnolog i historyk Julio Caro Baroja. Inkwizytorzy - pisze on - byli swoistym UOP-em Kościoła tamtych wieków. Wierzyli święcie, że czarownice istnieją, a co więcej, zagrażają ładowi społecznemu, zbiorom, hodowli, instytucjom państwowym... Uczone księgi (napisane też w najlepszej wierze) dawały im "obraz pamięciowy" przestępczyń: samotne, rude, jąkające się, mające
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego