Niedzicy od strony Łapsz Niżnych ogromne drzewa zatrzymały się na moście. Woda zaczęła przelewać się górą. Wyłamała barierki. Przez kilka godzin most był zamknięty. Kilka metrów przed nim w potoku pozostał wrak dużego fiata. Samochód porwało komuś z Kacwina.<br>- 12 zalanych domów, zalana szkoła, remiza, sklep, bar. Zniszczone drogi, chodniki, boisko. Z pięciu domów ewakuowano ludzi, z trzech - zwierzęta - wymienia wójt gminy Łapsze Niżny, który do Niedzicy przyjechał tuż po wieczornej nawałnicy. - Na razie trudno mówić o wielkości szkód, od rana w Niedzicy pracuje powołana przeze mnie komisja, która szacuje zniszczenia, wyrządzone przez wodę - dodaje.<br><br><tit>Jezioro zamiast podwórka</><br><br>Podobny horror ludzie