Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.17 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zaprzyjaźniłem. Grałem przeciwko niemu już kilka razy i pewnie znów będę grał w meczach przeciwko Walii w eliminacjach mistrzostw świata. Żartowałem ostatnio z niego, że przynosi mi szczęście. Z drużyną Engela zremisowaliśmy przecież z Walią 0:0 i wygraliśmy 2:1. Teraz "w jego obecności" mam wrócić do bramki. Nie boję się, że mnie wygryzie. Wkrótce wraca do Southampton. Przecież wciąż jest zawodnikiem tego klubu.
Dudek nie boi się, że przegra rywalizację kontuzjowanych bramkarzy Liverpoolu.
- Ja nie mogę kopać, ale Chris Kirkland może tylko biegać. Zdecydowanie prowadzę w tym wyścigu połamańców - śmieje się "Dudi".
Polak już ma pewność, że nie odejdzie
zaprzyjaźniłem. Grałem przeciwko niemu już kilka razy i pewnie znów będę grał w meczach przeciwko Walii w eliminacjach mistrzostw świata. Żartowałem ostatnio z niego, że przynosi mi szczęście. Z drużyną Engela zremisowaliśmy przecież z Walią 0:0 i wygraliśmy 2:1. Teraz "w jego obecności" mam wrócić do bramki. Nie boję się, że mnie wygryzie. Wkrótce wraca do Southampton. Przecież wciąż jest zawodnikiem tego klubu.<br>Dudek nie boi się, że przegra rywalizację kontuzjowanych bramkarzy Liverpoolu.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Ja nie mogę kopać, ale Chris Kirkland może tylko biegać. Zdecydowanie prowadzę w tym wyścigu połamańców&lt;/&gt; - śmieje się "Dudi".<br>Polak już ma pewność, że nie odejdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego