nie tym, co trzeba. Zamiast w spokoju przygotowywać się do walki o mistrzostwo, muszą martwić się, za co zapłacić rachunki, nakarmić dzieci, kupić nową kieckę żonie.<br>To nie jest normalne, że gwiazdy naszej ekstraklasy po treningach spotykają się pokątnie i knują przeciwko pracodawcom. Strajkować czy nie strajkować? Bojkotować czy nie bojkotować? Trenować czy nie trenować? O tym myślą legioniści.<br>W tym czasie wiślacy biegają po podgrzewanej murawie swojego stadionu, a w Groclinie planują, kim wzmocnić i tak najsilniejszy w Polsce skład.<br>Połowa gazet odtrąbiła triumfalnie, że ITI wchodzi do Legii, że jest kasa i lada moment warszawscy piłkarze staną się krezusami