Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 3/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
członków rodziny polskich Cyganów uratowała się tylko 30-letnia kobieta. Zginęli, ponosząc śmierć na miejscu, jej rodzice, mąż, pięcioletnia córka, brat i bratowa. Część czterokondygnacyjnego budynku z prefabrykatów, wzniesionego 12 lat temu, runęła w poniedziałek nad ranem, grzebiąc pod gruzami ponad 20 Romów z Płocka i Chojnic. Prawdopodobnie wybuchł elektryczny bojler lub butla z gazem. Dzięki natychmiastowej akcji ratowniczej wydobyto spod gruzów 15 osób. Trzy z nich znalazły się w miejscowym szpitalu, dwie już zwolniono do domu. Akcję ratowniczą prowadzono w bardzo trudnych warunkach ze względu na ciągłe niebezpieczeństwo zawalenia się pozostałej części hotelu. Największa katastrofa budowlana w Czechach wydarzyła się
członków rodziny polskich Cyganów uratowała się tylko 30-letnia kobieta. Zginęli, ponosząc śmierć na miejscu, jej rodzice, mąż, pięcioletnia córka, brat i bratowa. Część czterokondygnacyjnego budynku z prefabrykatów, wzniesionego 12 lat temu, runęła w poniedziałek nad ranem, grzebiąc pod gruzami ponad 20 Romów z Płocka i Chojnic. Prawdopodobnie wybuchł elektryczny bojler lub butla z gazem. Dzięki natychmiastowej akcji ratowniczej wydobyto spod gruzów 15 osób. Trzy z nich znalazły się w miejscowym szpitalu, dwie już zwolniono do domu. Akcję ratowniczą prowadzono w bardzo trudnych warunkach ze względu na ciągłe niebezpieczeństwo zawalenia się pozostałej części hotelu. Największa katastrofa budowlana w Czechach wydarzyła się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego