Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
w gościnę. Zdarzyło się zaś, że po drodze przybyliśmy do gaju, który jest jedyny w tej równinnej krainie. Tam wśród bardzo starych drzew ujrzeliśmy święte dęby, które były poświęcone bogu tego kraju Prowemu. Otaczał je dziedziniec (atrium) otoczony starannie zbudowanym z drewna ogrodzeniem, w którym były dwie bramy. Oprócz bowiem bóstw domowych (penates) i [lokalnych] bałwanów, których pełno było w znaczniejszych osadach, owo miejsce było świętością dla całego kraju, miało swojego kapłana, swoje święta i rozmaite obrzędy ofiarne. Tam co poniedziałek lud tego kraju z księciem i kapłanem (populus terrae cum regulo et flamine) miał zwyczaj gromadzić się dla sprawowania sądów
w gościnę. Zdarzyło się zaś, że po drodze przybyliśmy do gaju, który jest jedyny w tej równinnej krainie. Tam wśród bardzo starych drzew ujrzeliśmy święte dęby, które były poświęcone bogu tego kraju Prowemu. Otaczał je dziedziniec (atrium) otoczony starannie zbudowanym z drewna ogrodzeniem, w którym były dwie bramy. Oprócz bowiem bóstw domowych (penates) i [lokalnych] bałwanów, których pełno było w znaczniejszych osadach, owo miejsce było świętością dla całego kraju, miało swojego kapłana, swoje święta i rozmaite obrzędy ofiarne. Tam co poniedziałek lud tego kraju z księciem i kapłanem (populus terrae cum regulo et flamine) miał zwyczaj gromadzić się dla sprawowania sądów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego