Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
warszawską policyjną specgrupę powołaną do walki z przestępcami napadającymi na banki - mówi jeden z funkcjonariuszy. W mieszkaniach gangsterów znaleziono broń i amunicję, kamizelki kuloodporne, policyjne akcesoria i część pieniędzy z rabunku. Jak dowiedziało się ŻW, oprócz rabunku w banku grupa ma na koncie także napady na tiry, wymuszanie haraczy i brutalne egzekwowanie długów na zlecenie właściciela jednego z mińskich lombardów. Przykład gangu "Hitlera" z Mińska Mazowieckiego to kolejny - po głośnych sprawach poczwórnego morderstwa w Kredyt Banku i nieudanym skoku na PBK - dowód tego, że w organizacji większości napadów na banki maczają palce agenci ochrony. Gdy 14 listopada pięciu bandytów odjechało z
warszawską policyjną <orig>specgrupę</> powołaną do walki z przestępcami napadającymi na banki - mówi jeden z funkcjonariuszy. W mieszkaniach gangsterów znaleziono broń i amunicję, kamizelki kuloodporne, policyjne akcesoria i część pieniędzy z rabunku. Jak dowiedziało się ŻW, oprócz rabunku w banku grupa ma na koncie także napady na tiry, wymuszanie haraczy i brutalne egzekwowanie długów na zlecenie właściciela jednego z mińskich lombardów. Przykład gangu "Hitlera" z Mińska Mazowieckiego to kolejny - po głośnych sprawach poczwórnego morderstwa w Kredyt Banku i nieudanym skoku na PBK - dowód tego, że w organizacji większości napadów na banki maczają palce agenci ochrony. Gdy 14 listopada pięciu bandytów odjechało z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego