Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
Dalej brzoza srebrnobiała,
Która tym się słynna stała,
Że ma sok pod korą słodki.
Olcha niezbyt okazała
Opowiada leśne plotki...

Patrzy na nią grab wyniosły:
"Po co olchy te wyrosły?
Ledwo na nie wiatry dmuchną,
A już z olch się robi próchno!"

Gdzie się kończy las liściasty,
Tam w parowie bujne chwasty
Wyciągają się do słońca.
A już dalej bór bez końca
Po przeciwnej stronie rośnie,
W borze siedzi szpak na sośnie,
Z innych ptaków się wyśmiewa:
"Posłuchajcie tylko, drzewa,
Jak ten gil paskudnie śpiewa.
Albo jak ta zięba skrzeczy!
A kukułka? Ładne rzeczy!
W cudzych gniazdach składa jaja.
A znów
Dalej brzoza srebrnobiała,<br>Która tym się słynna stała,<br>Że ma sok pod korą słodki.<br>Olcha niezbyt okazała<br>Opowiada leśne plotki...<br><br>Patrzy na nią grab wyniosły:<br>"Po co olchy te wyrosły?<br>Ledwo na nie wiatry dmuchną,<br>A już z olch się robi próchno!"<br><br>Gdzie się kończy las liściasty,<br>Tam w parowie bujne chwasty<br>Wyciągają się do słońca.<br>A już dalej bór bez końca<br>Po przeciwnej stronie rośnie,<br>W borze siedzi szpak na sośnie,<br>Z innych ptaków się wyśmiewa:<br>"Posłuchajcie tylko, drzewa,<br>Jak ten gil paskudnie śpiewa.<br>Albo jak ta zięba skrzeczy!<br>A kukułka? Ładne rzeczy!<br>W cudzych gniazdach składa jaja.<br>A znów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego