od rodzaju umowy bankowej i od daty jej zawarcia. To kryteria niesprawiedliwe i sprzeczne z artykułem konstytucji mówiącym o równości obywateli wobec prawa - argumentuje Gilowska. Politycy PO podkreślają również, że wprowadzając nowe rozwiązania ustawodawca nie dał czasu na zapoznanie się ze zmianami. - Tryb i tempo były tak zaskakujące jak lipcowa burza. Zapanowała kompletna dezorientacja, a listopadowe gigantyczne kolejki w bankach są tego najlepszym dowodem - dodaje posłanka Platformy. Przewodniczący sejmowej komisji finansów Mieczysław Czerniawski z SLD złożeniem wniosku nie jest zaskoczony. - Każdy ma do tego prawo. Ja wiem jedno. W tej ustawie nie ma żadnych kontrowersyjnych przepisów. Ona po prostu podnosi podatki