Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
z tego młodego, nieznanego chłopca? Tylko popiół i zamęt?
Stał z pochyloną głową, zmarznięte dłonie wcisnąwszy w kieszenie płaszcza, i po długiej dopiero chwili zdał sobie sprawę, że myśląc o spoczywającym pod tą płytą człowieku myśli o samym sobie. "Czy popiół tylko zostanie i zamęt, co idzie w przepaść z burzą?" Nie mógł się od tych słów oderwać. Odszedł wreszcie od grobu i dalej idąc pomiędzy stłoczonymi dokoła krzyżami powtarzał półgłosem dwuwiersz. Aż wreszcie wyszedł na podobną do poprzedniej wąską alejkę. U jej końca widniał czerwony mur. Cmentarz kończył się w tej stronie. Więcej tu było wolnej, nie zadrzewionej przestrzeni. Ale
z tego młodego, nieznanego chłopca? Tylko popiół i zamęt?<br>Stał z pochyloną głową, zmarznięte dłonie wcisnąwszy w kieszenie płaszcza, i po długiej dopiero chwili zdał sobie sprawę, że myśląc o spoczywającym pod tą płytą człowieku myśli o samym sobie. "Czy popiół tylko zostanie i zamęt, co idzie w przepaść z burzą?" Nie mógł się od tych słów oderwać. Odszedł wreszcie od grobu i dalej idąc pomiędzy stłoczonymi dokoła krzyżami powtarzał półgłosem dwuwiersz. Aż wreszcie wyszedł na podobną do poprzedniej wąską alejkę. U jej końca widniał czerwony mur. Cmentarz kończył się w tej stronie. Więcej tu było wolnej, nie zadrzewionej przestrzeni. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego