miałem film dwusetkę, dobry do użycia z fleszem, lecz nie robiłem nim jeszcze zdjęć w takich warunkach.<br>Wróciłem do auta i tym razem pojechałem już prosto do centrum. Korciło mnie, żeby wstąpić do restauracji "Pod Kasztanami", ale nie mogłem się tam pokazać w takim stanie: z rozwaloną ręką, w zabłoconych butach i spodniach.<br>Być może wszystko, co robiłem tego wieczoru, było pozbawione sensu i nie miało żadnego znaczenia dla sprawy, musiałem jednak poznać tło wydarzeń, żeby móc kiedyś powiedzieć z czystym sumieniem, że zrobiłem wszystko, co do mnie należało.</><br><div><tit>8</><br><br>Byłem w domu wcześnie jak nigdy. Ten dzień i następny miałem