Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
myśl, a wy ją łapcie!




OGONY
Chodzę po mieście, czas drogi tracę,
W domu na chwilę przerwałem pracę,
Żeby coś kupić. Chodzę strapiony,
Gdziekolwiek zajrzę - wszędzie ogony.
Kupić chcę watę - ogon w aptece,
Po świece lecę - ogon po świece,
Biegnę po masło - ogon, niestety,
Dłuższy niż ogon starej komety.
Po buty ogon, po ryby ogon,
Takiego nawet nie życzę wrogom.
Ogon po gwoździe, ogon po mięso,
Nogi mi mdleją, ręce się trzęsą,
Jestem zmęczony, jestem zgnębiony,
A tu się mnożą, mnożą ogony,
Ogon w Pedecie, ogon w Cedecie
I w każdym sklepie na Nowym Świecie,
I w każdym sklepie na MDM
myśl, a wy ją łapcie!&lt;/&gt;<br><br><br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;OGONY&lt;/&gt;<br>Chodzę po mieście, czas drogi tracę,<br>W domu na chwilę przerwałem pracę,<br>Żeby coś kupić. Chodzę strapiony,<br>Gdziekolwiek zajrzę - wszędzie ogony.<br>Kupić chcę watę - ogon w aptece,<br>Po świece lecę - ogon po świece,<br>Biegnę po masło - ogon, niestety,<br>Dłuższy niż ogon starej komety.<br>Po buty ogon, po ryby ogon,<br>Takiego nawet nie życzę wrogom.<br>Ogon po gwoździe, ogon po mięso,<br>Nogi mi mdleją, ręce się trzęsą,<br>Jestem zmęczony, jestem zgnębiony,<br>A tu się mnożą, mnożą ogony,<br>Ogon w Pedecie, ogon w Cedecie<br>I w każdym sklepie na Nowym Świecie,<br>I w każdym sklepie na MDM
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego