węgorze, bernardyny, śmierdziele (a propos, czy wiesz, że guma do żucia nie wystarcza do higieny jamy ustnej?). Twój kożuchowaty nalot na języku nie zachwyci nawet córki kuśnierza. I ekologicznego sensu też nie posiada, bo chociaż żyźnie wygląda, to jednak kwiatki na nim nie wyrosną i nie poprawią ci zapachu z buzi. Bernardyny dobre są może jako psy ratownicze w górach, ale zetknięcie z ich obślinionym pyskiem nie zachwyci żadnej kobiety. Twoja ślina ma podniecać, a nie służyć damie jako płukanka do ust. Może się wtedy zdarzyć, że od góry do pasa będzie mokra, a od pasa w dół sucha, a pewnie