Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
Metafizyka, którą pogardzałem dotąd, wali teraz na mnie ze wszystkich zakamarów bytu. Au commencement Bythos e'tait - otchłań chaosu! Cóż za cudną i niedoścignioną rzeczą jest chaos! Nie poznamy go nigdy jako takim, mimo że świat jest chaosem, naprawdę w istocie swej jest. Chaos! Chaos! A na naszych nędznych odcinkach uspołecznionych bydląt zawsze się jakiś porządeczek statystyczny zrobi. Ach - co za szkoda, że nie rozwijałem mego umysłu przez odpowiednią lekturę filozoficzną - teraz za późno - pojęciowo temu rady nie dam.

Szewcy nasłuchują. Podczas wywodów Scurvy'ego I Czeladnik podchodzi doń wziąwszy z ziemi ogromną siekierę, co mu ausgerechnet pod jego nogami cała złota leżała
Metafizyka, którą pogardzałem dotąd, wali teraz na mnie ze wszystkich zakamarów bytu. Au commencement Bythos e'tait - otchłań chaosu! Cóż za cudną i niedoścignioną rzeczą jest chaos! Nie poznamy go nigdy jako takim, mimo że świat jest chaosem, naprawdę w istocie swej jest. Chaos! Chaos! A na naszych nędznych odcinkach uspołecznionych bydląt zawsze się jakiś porządeczek statystyczny zrobi. Ach - co za szkoda, że nie rozwijałem mego umysłu przez odpowiednią lekturę filozoficzną - teraz za późno - pojęciowo temu rady nie dam.<br>&lt;page nr=328&gt;<br> Szewcy nasłuchują. Podczas wywodów Scurvy'ego I Czeladnik podchodzi doń wziąwszy z ziemi ogromną siekierę, co mu ausgerechnet pod jego nogami cała złota leżała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego