Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
do miasta nad morzem. Miasta, które mogłoby leżeć gdziekolwiek w kraju, w którym rozgrywa się powieść, większość miast w Polsce jest bowiem identyczna w swojej brzydocie. Stały się one, może z wyjątkiem kilku, które da sił policzyć na palcach jednej ręki, ofiarą owych wędrówek ludów sprzed półwiecza. Dla przechodzących armii były to zawsze miasta zdobyczne. I dlatego nie miała znaczenia ich nazwa, polska czy obca. Po prostu stało na drodze i należało je zdobyć, zniszczyć i spalić. I dlatego taki sam los spotkał Warszawę i Breslau, Gdańsk i Kolberg. I do dzisiaj wszystkie są podobnie szpetne.
Przyjrzyjmy się miastu nad morzem
do miasta nad morzem. Miasta, które mogłoby leżeć gdziekolwiek w kraju, w którym rozgrywa się powieść, większość miast w Polsce jest bowiem identyczna w swojej brzydocie. Stały się one, może z wyjątkiem kilku, które da sił policzyć na palcach jednej ręki, ofiarą owych wędrówek ludów sprzed półwiecza. Dla przechodzących armii były to zawsze miasta zdobyczne. I dlatego nie miała znaczenia ich nazwa, polska czy obca. Po prostu stało na drodze i należało je zdobyć, zniszczyć i spalić. I dlatego taki sam los spotkał Warszawę i Breslau, Gdańsk i Kolberg. I do dzisiaj wszystkie są podobnie szpetne. <br>Przyjrzyjmy się miastu nad morzem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego