Typ tekstu: Książka
Autor: Parandowski Jan
Tytuł: Niebo w płomieniach
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1947
to jest ogromna różnica!
Grodzicki mrugnął do żony i szybkim skinieniem głowy wskazał na chłopca, jakby
i ona miała wiedzieć, że Teofil wyraził w tej chwili zarzut Johna Stuarta Mil1a,
o którym opowiadało się w encyklopedii Orgelbranda, że mając lat siedem czytał
Platona w oryginale. Tłumiąc wzruszenie, jakim napełniała go bystrość umysłu
syna, Grodzicki skarcił go surowo za pomocą "przyczyny niezależnej i bezwzględnej"
oraz "bytu, który jest konieczny sam w sobie", dwu strasznych pocisków, szerzących
w dziele księdza Waisa zagładę wśród oponentów.
Teofil miał do wyboru kilka sposobów zachowania się w dyskusji, z których każdy
zmierza ku temu, by dokuczyć przeciwnikowi
to jest ogromna różnica!<br> Grodzicki mrugnął do żony i szybkim skinieniem głowy wskazał na chłopca, jakby <br>i ona miała wiedzieć, że Teofil wyraził w tej chwili zarzut Johna Stuarta Mil1a, <br>o którym opowiadało się w encyklopedii Orgelbranda, że mając lat siedem czytał <br>Platona w oryginale. Tłumiąc wzruszenie, jakim napełniała go bystrość umysłu <br>syna, Grodzicki skarcił go surowo za pomocą "przyczyny niezależnej i bezwzględnej" <br>oraz "bytu, który jest konieczny sam w sobie", dwu strasznych pocisków, szerzących <br>w dziele księdza Waisa zagładę wśród oponentów.<br> Teofil miał do wyboru kilka sposobów zachowania się w dyskusji, z których każdy <br>zmierza ku temu, by dokuczyć przeciwnikowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego