Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
się z datą 16 IX 2001.

Wszystkim Autorom życzymy sukcesów. Takich, jakie odnosił Elektrybałt, maszyna do pisania wierszy, skonstruowana przez Trurla.

"Po niedługim czasie Elektrybałt doszedł do takiej wprawy, że jednym, drugim sonetem zwalał z nóg zasłużonego wieszcza. I to było najgorsze chyba, okazało się bowiem, iż z zapasów wychodzą cało tylko grafomani, którzy, jak wiadomo, nie odróżniają wierszy dobrych od złych, uchodzili więc bezkarnie i tylko jeden złamał raz nogę, potknąwszy się u wyjścia o wielki epicki poemat Elektrybałta, zupełnie nowy, który zaczynał się od słów:

ŤCiemność i pustki w ciemności obroty
Ślad dotykalny, ale nieprawdziwy,
I wiatr, jak halny
się z datą 16 IX 2001.<br><br>Wszystkim Autorom życzymy sukcesów. Takich, jakie odnosił Elektrybałt, maszyna do pisania wierszy, skonstruowana przez &lt;name type="person"&gt;Trurla&lt;/&gt;.<br><br>"Po niedługim czasie Elektrybałt doszedł do takiej wprawy, że jednym, drugim sonetem zwalał z nóg zasłużonego wieszcza. I to było najgorsze chyba, okazało się bowiem, iż z zapasów wychodzą cało tylko grafomani, którzy, jak wiadomo, nie odróżniają wierszy dobrych od złych, uchodzili więc bezkarnie i tylko jeden złamał raz nogę, potknąwszy się u wyjścia o wielki epicki poemat Elektrybałta, zupełnie nowy, który zaczynał się od słów:<br><br>ŤCiemność i pustki w ciemności obroty<br>Ślad dotykalny, ale nieprawdziwy,<br>I wiatr, jak halny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego