Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
parokrotnie i jednoznacznie do zrozumienia swój sprzeciw wobec wykonywania kary śmierci. Czarno na białym i bez niedomówień. Ze zdumieniem oglądam więc w telewizji wypowiedź posła Zbigniewa Tadeusza Ziobro, instygatora sejmowej hecy. Należy on do partii, która codziennie wyciera sobie usta deklaracjami papieża, przyjmuje je na klęczkach i ponoć akceptuje w całości. Tymczasem Ziobro znalazł cytacik z Ratzingerowego katechizmu, z którego, po naciągnięciu tekstu do granic bólu, mogłoby wynikać, że w najskrajniejszych przypadkach Kościół, świadom ludzkiej niedoskonałości, jeszcze karę śmierci toleruje. Monika Olejnik i zaproszony do studia ksiądz, kapelan więzienny, cytowali Ziobrze niepodważalne deklaracje papieskie, on jednak trwał przy swoim. To znaczy
parokrotnie i jednoznacznie do zrozumienia swój sprzeciw wobec wykonywania kary śmierci. Czarno na białym i bez niedomówień. Ze zdumieniem oglądam więc w telewizji wypowiedź posła Zbigniewa Tadeusza Ziobro, instygatora sejmowej hecy. Należy on do partii, która codziennie wyciera sobie usta deklaracjami papieża, przyjmuje je na klęczkach i ponoć akceptuje w całości. Tymczasem Ziobro znalazł cytacik z Ratzingerowego katechizmu, z którego, po naciągnięciu tekstu do granic bólu, mogłoby wynikać, że w najskrajniejszych przypadkach Kościół, świadom ludzkiej niedoskonałości, jeszcze karę śmierci toleruje. Monika Olejnik i zaproszony do studia ksiądz, kapelan więzienny, cytowali Ziobrze niepodważalne deklaracje papieskie, on jednak trwał przy swoim. To znaczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego